Włosy: Podsumowanie lipca i sierpnia

Zapraszam Was dzisiaj na małe podsumowanie mojej skromnej (niestety) pielęgnacji włosów w wakacyjnych miesiącach. Niestety nie byłam zadowolona ze stanu moich włosów, a nawet lekko je podcięłam, bo Holandia niestety zrobiła swoje ;/


Też to widzicie ? Suche i spuszone końcówki + wypłukany kolor. Niestety woda, słońce i uboga pielęgnacja w Holandii bardzo odcisnęły piętno na moich włosach. Podrosły, ale nie dużo, lecz kształt trójkąta zniknął. W tamtych miesiącach używałam tylko zielonego szamponu dla dzieci Garnier Ultra Doux i odżywki do włosów farbowanych od Garniera. 10 h na gorącym słonku bardzo niszczy włosy, co widzę teraz. Zakupiłam ostatnio dość dużo odżywek i masek i postaram się ratować włosy, bo szkoda mi je dużo obcinać, a musiałabym dobre 20 cm obciąć. Po powrocie z Holandii zafarbowałam je na burgund od Joanny, wyszedł fajny kolorek z fioletowymi i czerwonymi refleksami:


Niestety przy włosach rozjaśnianych i suchych jak moje po dwóch myciach z burgundu zrobił się brąz, co mi sie nie podoba, ale niestety czerwienie schodzą z włosów bardzo szybko, a z suchych i zniszczonych jak moje w tempie ekspresowych. Aktualny kolor prezentuje się tak:


Z góry włosów jestem zadowolona bo są miękkie i gładkie, ale dół.... Myślę, że olejowanie i kremowanie im choć trochę pomoże, a co będzie dalej to zobaczymy, zobaczymy czy maski i odżywki, które zakupiłam coś pomogą oraz czy drastyczna zmiana długości włosów będzie potrzebna :) A tak wyglądają włosy po podcięciu końcówek i lekkim wycieniowaniu ( jeszcze czasem się puszą, ale jest o sto razy lepiej niż przed :D)



VEA :)
Udostępnij w Google +

Veronika (veronique228)

Nazywam się Weronika i prowadze tego bloga. Znajdziecie tu dużo postów urodowych, lifestylowych jak i wykonane przeze mnie DIY. Mam nadzieję, że miło spędzicie tu czas :) Więcej o mojej osobie w zakładce "O mnie".
    Blogger Comment
    Facebook Comment

9 komentarzy :

  1. Ten burgund to bym i u siebie zrobiła gdybym nie miała przypadkowego ombre ( góra pół na pół jasny i ciemny brąz a dół czarny) :P
    Kolor końcowy bardzo ładny - nie widać żadnych pozostałości bo burgundzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po podcięciu włosy wyglądają bardzo ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeej cudowna odmiana! włosy odżyły!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo równomiernie wygląda ten kolor. Systematyczne olejowanie i będzie lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na fotce kolor wygląda bardzo ładnie!
    Mam nadzieję, że uda ci się uratować końcówki bez konieczności użycia nożyczek...

    OdpowiedzUsuń
  6. ładnie wyglądają Twoje włosy i się błyszczą ;D
    muszę coś w końcu ze swoimi zrobić

    OdpowiedzUsuń
  7. sliczne masz włosy a co do koloru to ten jest bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzymam kciuki, żeby olejowanie pomogło :)

    OdpowiedzUsuń