Dzisiaj post o moich udrękach, czyli o tym czego nie lubię robić. Na tej liście znalazło się kilka punkcików.
1. Sprzątać
Chyba ten punkt większości osób nie zdziwi. Sprzątanie to coś czego nie lubię, do takiego stopnia, że znienawidziłam soboty. Wymyśliłam więc, że będę sprzątać w piątek wieczorem, a sobota będzie wolna, co bardzo lubię. I taki system się u mnie o wiele lepiej sprawdza. Najbardziej chyba nie lubię układać ubrań, bo zaraz się kurzy, a mam alergie i kicham.
2. Uczyć się
O ile kiedyś bardzo lubiłam się uczyć to teraz mam mega lenia. Jeśli materiał jest ciekawy to tak, ale gdy mam wkuwać słówka z niemieckiego czy wszystkie epoki i ich filozofów to już nie. Mój ulubiony przedmiot w szkole to...hmm... nie, jednak chyba takiego nie ma. Kiedyś lubiłam religię, bo było ciekawie na lekcji, a teraz już na nią nie chodzę. W przyszłości pójdę chyba na studia kosmetologiczne, bo mnie to interesuje. Chciałabym też kiedyś pracować w zagranicznym SPCA.
3. Podróżować
O ile krótkie wyjazdy lubię, to opuszczanie domu na kilka dni już nie. Najpierw strasznie się cieszę, a po spędzeniu dniu w innym miejscu chcę jak najszybciej wrócić do domu. Jeszcze jak jest fajne towarzystwo to da się wytrzymać, ale gdybym sama gdzieś wyjechała to ciężko by było.
4. Grać w koszykówkę, siatkówkę, piłkę ręczną itp.
Od kiedy pamiętam zawsze na W-F-ie graliśmy głównie w siatkę lub kosza. Z czasem zaczęłam nienawidzić te sporty, bo ciągłe granie w to samo i dostawanie tylko za to ocen było trochę bezsensu. Jeszcze dochodziło bieganie 2-3 km na jednej lekcji po polach, gdzie polowa osób miała alergię na kurz itp ;/ Wyjątkiem są tutaj ćwiczenia rozciągające i piłka nożna :D Tą drugą uwielbiam i często oglądam mecze :)
5. Wstawać bardzo wcześnie
Wstawanie o 6 rano to dla mnie katorga. Choćbym nie wiadomo, o której godzinie poszła spać to i tak wstając o tak wczesnej porze nigdy nie będę wyspana. Najgorzej jak mam na 8 do szkoły, to już po 6 muszę jechać, bo mam tak rozkład jazdy autobusów;/ Zostaje mi tylko czekać na weekendy :D
Mam nadzieję, że was nie zamęczyła, :) Jak podoba Wam się nagłówek, który zrobiła dla mnie Kana z bloga Dbaj o włosy :) Planuje jeszcze lekko zmienić szablon oraz rozjaśnić tło i mam nadzieję, że będzie już idealnie i nie będę narzekać :D
Dzięki za uwagę :)
Widzę, że nie lubimy podobnych rzeczy :D a nagłówek bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńOoo Twoja lista skromna, ale praktycznie we wszystkim się zgadzamy oprócz 2 bo już edukację zakończyłam :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, mi zostało jeszcze 5 miesięcy ;/
UsuńPo pierwsze - piękny nagłówek.
OdpowiedzUsuńBo drugie zgadzam się z punktami tj :3,4,5 :-)
Dziękuje :)
UsuńWidzę, że dziewczynom podoba się nagłówek :) więc jakby ktoś potrzebował pomocy to Wam chętnie pomogę :)
OdpowiedzUsuńJa natomiast bardzo bardzo lubię podróżować, nawet na kilka dni, i lubię wcześnie wstawać, tzn tak koło 7 rano :)
Nie wiem jak można lubić wczesne wstawanie, ja jak otwieram oczy rano to modle się, aby była 5 i żebym mogła trochę jeszcze pospać :D
UsuńJa sie chyba zglosze:)
UsuńO jaki ładny nagłówek :)
OdpowiedzUsuńnie jesteś sama ; ) trzymaj się!
OdpowiedzUsuńOj, wczesne wstawanie... Nie cierpię! Gdy zadzwoni budzik mam ochotę płakać.
OdpowiedzUsuńja też nigdy nie lubiłam się uczyć do szkoły, bo jeśli chodzi o rozwijanie swoich pasji to bardzo chętnie to robię. Wstawać wcześnie nie znoszę i zmywać naczyń grr
OdpowiedzUsuńNagłówek piękny:) Czy masz może pomysł i czas na mój nagłówek? nie mam żadnego,a chciałabym :)
Najlepiej zrobisz jak napiszesz na maila :)
UsuńMogłabym się podpisać pod tą listą gdyby nie jeden punkt - podróże. Jak można ich nie lubić?! Ja nie mogłabym bez nich żyć! :D
OdpowiedzUsuń